Bolało ją tak, że wcale nie mogła już chodzić. W końcu kobieta trafiła do mnie - opisuje Jan Cyrulik. Powodem jej zmartwień był odcisk przypominający trochę wulkan.
Górna warstwa to twarda skorupa o nierównej płaszczyźnie. Po usunięciu tej skorupy i oczyszczeniu z tego co było pod nią powstało wgłębienie jakby mini krater.
Kobieta w dojrzałym wieku bardzo utykała na prawą nogę. Na kartę pacjenta wpisałem to co dowiedziałem się z wywiadu podologicznego. Miała zaburzenia krążeniowe i brała leki rozrzedzające krew. Zabiegów chirurgicznych nie przebyła. Nałogowo paliła papierosy. Od kiedy zauważyła zmianę na swojej stopie zaczęła stosować plastry na odciski. Plastry te stosowała nawet na stany zapalne. Zmacerowaną przez kwasy znajdujące się w plastrach na odciski skórę wycinała według własnej wyobraźni. Plastry i czynności opisane wyżej stosowała przez 3 lata.
Jeśli ciekawi Cię w jaki sposób specjalista podolog usuwał ten odcisk to odwiedź firmową stronę gabinetu podologicznego w Żorach. Podajemy bezpośredni link do tej relacji - Duży odcisk clavus vascularis (link).
Autor artykułu – Jan Cyrulik
Gabinet Podologiczny Jan Cyrulik ul. Świętego Stanisława 17 a 44-240 Żory tel. 730 110 112 www.gabinet.podologiczny.pl
(tekst i zdjęcia dodane za zgodą autora, listopad 2015)