Pacjentka zgłaszając się do recepcji gabinetu podologicznego oznajmiła, że na podeszwie stopy coś odstaje i kłuje.
Pierwsze podejrzenie - odcisk albo brodawka, Jednak to co specjalista podolog znalazł na stopie pacjentki nikt się nie spodziewał.
W tym miesiącu polecamy nastepujące artykuły:
"Otwarcie Szkoły Podologii w Żorach "
"CZY STACJONARNY GABINET PODOLOGICZNY POWINIEN ŚWIADCZYĆ USŁUGI MOBILNIE?"