Usługi mobilne - niby zwykły przypadek
2017-07-16
Niezwykła historia pani Dorki i pana Augustyna z pewnością Cię poruszy. Przypadek wcale nie musi być odosobnionym.
"Wyobraź sobie że – dzwoni telefon, odzywa się starsza pani i mówi: moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa, bolą mnie bardzo palce stóp, nie mogę chodzić, proszę mi jak najszybciej pomóc, proszę prędko do mnie przyjechać. Starając się uspokoić rozmowę pytasz: czy potrzebuje pani pogotowie, lekarza czy specjalistę od stóp?
A dodzwoniłam się do specjalistki od stóp? - tak - to proszę teraz do mnie przyjechać, czekam na panią w moim mieszkaniu znajdującym się przy ulicy …...... 22/8 – trzecie piętro.
Dobrze, postaram się przyjechać ok. godz. 16,00 po ostatniej wizycie, to jedyny możliwy termin, czy to pani odpowiada?
Tak, oczywiście będę czekała."
Jak zakończyła się ta historia? przeczytaj koniecznie dalszą część.
"Wyobraź sobie że – dzwoni telefon, odzywa się starsza pani i mówi: moje nogi odmówiły mi posłuszeństwa, bolą mnie bardzo palce stóp, nie mogę chodzić, proszę mi jak najszybciej pomóc, proszę prędko do mnie przyjechać. Starając się uspokoić rozmowę pytasz: czy potrzebuje pani pogotowie, lekarza czy specjalistę od stóp?
A dodzwoniłam się do specjalistki od stóp? - tak - to proszę teraz do mnie przyjechać, czekam na panią w moim mieszkaniu znajdującym się przy ulicy …...... 22/8 – trzecie piętro.
Dobrze, postaram się przyjechać ok. godz. 16,00 po ostatniej wizycie, to jedyny możliwy termin, czy to pani odpowiada?
Tak, oczywiście będę czekała."
Jak zakończyła się ta historia? przeczytaj koniecznie dalszą część.
Pokaż więcej wpisów z
Lipiec 2017
